O nabyciu użytkowania wieczystego w drodze zasiedzenia. Uwagi krytyczne

Instytucja zasiedzenia, wynaleziona i udoskonalona w prawie rzymskim, przejęta została do większości współczesnych systemów prawa. Do ustawodawstwa polskiego wprowadzona została po raz pierwszy dekretem o prawie rzeczowym z 11 października 1946 r. Dekret ten przewidywał, za kodeksem austriackim, ni...

Full description

Bibliographic Details
Main Author: Władysław Rozwadowski
Format: Article
Language:English
Published: Adam Mickiewicz University, Poznan 2017-12-01
Series:Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny
Subjects:
Online Access:https://pressto.amu.edu.pl/index.php/rpeis/article/view/11850
Description
Summary:Instytucja zasiedzenia, wynaleziona i udoskonalona w prawie rzymskim, przejęta została do większości współczesnych systemów prawa. Do ustawodawstwa polskiego wprowadzona została po raz pierwszy dekretem o prawie rzeczowym z 11 października 1946 r. Dekret ten przewidywał, za kodeksem austriackim, nieznaną prawu rzymskiemu instytucję posiadania prawa, a także możliwość zasiedzenia ograniczonego prawa rzeczowego. Obie możliwości zarzucone zostały w obecnym polskim Kodeksie cywilnym. Jedyny wyjątek stanowi art. 352 k.c. o posiadaniu służebności. Co się tyczy zasiedzenia, to jego przedmiotem może być tylko rzecz materialna znajdująca się w posiadaniu samoistnym dokonującego zasiedzenia. Tu znowu wyjątek stanowi art. 292 k.c. o zasiedzeniu służebności. W roku 1975 Sąd Najwyższy podjął uchwałę o możliwości zasiedzenia użytkowania wieczystego. Sąd ten wyszedł z założenia, że w tym zakresie istnieje luka prawna, a skoro użytkowanie wieczyste jest podobne do prawa własności, można z tego tytułu zastosować analogię wobec użytkowania wieczystego. Obydwa poglądy SN uznać należy za błędne. Utratę użytkowania wieczystego przez długie jego nieużytkowanie przywrócić można z mocy kilku przepisów k.c. Podobieństwa użytkowania wieczystego do prawa własności są niewielkie. Przeprowadzając porównanie tych praw, zaledwie w sześciu przypadkach znaleziono ich podobieństwo, a w osiemnastu istnieją różnice. Nie ma tu także możliwości przyjęcia analogii z art. 292 k.c. Stanowi on bowiem wyjątek, a w myśl już znanej prawu rzymskiemu, a także prawu polskiemu reguły: exceptiones non sunt extendendae. Na podstawie cytowanej uchwały SN w szeregu innych orzeczeń tego Sądu przyjęto koncepcję o istnieniu w prawie polskim możliwości posiadania prawa. Ponieważ w drodze analogii nie można kreować instytucji nieznanej w danym porządku prawnym, uznać należy, że SN wprowadzając możliwość zasiedzenia prawa użytkowania wieczystego, dokonał tego, czego dokonać może wyłącznie ustawodawca.
ISSN:0035-9629
2543-9170