Dlaczego Słowacki „pisał Mickiewiczem”? O genezyjskim przesłaniu fragmentu epickiego [„Konrad Wallenrod”]
Słowacki, parafrazując Konrada Wallenroda, nie polemizował z tym utworem, lecz odkrywał i tłumaczył genezyjski sens zawartego w nim przekazu. Trudno to nazwać „pisaniem Mickiewicza”, jak określiła osobliwą praktykę twórczą poety Alina Witkowska. Można mówić raczej o „pisaniu Mickiewiczem” − tworzen...
Main Author: | |
---|---|
Format: | Article |
Language: | English |
Published: |
University of Warsaw Press
2020-04-01
|
Series: | Prace Filologiczne. Literaturoznawstwo |
Subjects: | |
Online Access: | https://www.journals.polon.uw.edu.pl/index.php/pfl/article/view/566 |
Summary: | Słowacki, parafrazując Konrada Wallenroda, nie polemizował z tym utworem, lecz odkrywał i tłumaczył genezyjski sens zawartego w nim przekazu. Trudno to nazwać „pisaniem Mickiewicza”, jak określiła osobliwą praktykę twórczą poety Alina Witkowska. Można mówić raczej o „pisaniu Mickiewiczem” − tworzeniu narracji genezyjskiej treścią i stylem jego dzieł. W drugiej połowie lat czterdziestych autor Dziadów, Konrada Wallenroda i Pana Tadeusza przestał interesować Słowackiego jako jednostka wyróżniająca się określonym światopoglądem, wyobraźnią, talentem. Stał się dla niego jednym z głosów − doniosłych, homeryckich − za pośrednictwem których przemawia „duch świata”, duch dziejów. Nie tylko jednak „Mickiewiczem” pisał poeta opowieść genezyjską, lecz także utworami własnymi. Pisał ją również dziełami innych mistrzów: Homera, Dantego, Ariosta, Szekspira, Calderona i in., w których dostrzegał oznaki profetyzmu. W epickim urywku [Konrad Wallenrod] wspólna, zbiorowa wizja wajdelotów, tj. obraz napowietrznych rycerzy − zwiastunów przełomowych zdarzeń mających w przyszłości rozegrać się na Litwie − dowodzi, że pieśń jako objawienie tajników działania Boga czy duchów w historii nie jest własnością jednego śpiewaka, że odczytywanie i tłumaczenie prawd objawionych jest zadaniem kolektywnym.
|
---|---|
ISSN: | 2084-6045 2658-2503 |