Animowany dokument. Nowy gatunek czy chwyt marketingowy?

W ostatnich latach dużą popularność zdobył termin „animowany dokument” (animated documentary). Jest to w dużym stopniu zasługą kampanii promocyjnej filmu Walc z Bashirem (2008) Ariego Folmana, który lansowano jako pierwszy pełnometrażowy animowany film dokumentalny. Autor przeprowadza krytykę tego...

Full description

Bibliographic Details
Main Author: Marcin Giżycki
Format: Article
Language:English
Published: Institute of Art of the Polish Academy of Sciences 2018-06-01
Series:Kwartalnik Filmowy
Subjects:
Online Access:https://czasopisma.ispan.pl/index.php/kf/article/view/1972
_version_ 1797666396379807744
author Marcin Giżycki
author_facet Marcin Giżycki
author_sort Marcin Giżycki
collection DOAJ
description W ostatnich latach dużą popularność zdobył termin „animowany dokument” (animated documentary). Jest to w dużym stopniu zasługą kampanii promocyjnej filmu Walc z Bashirem (2008) Ariego Folmana, który lansowano jako pierwszy pełnometrażowy animowany film dokumentalny. Autor przeprowadza krytykę tego nadużywanego terminu, wykazując, że jest to oksymoron i proponując w jego miejsce określenie non-fiction animation. Zastanawia się też nad różnicą między funkcjonowaniem animacji w filmie dokumentalnym a jej rolą w „animowanym dokumencie”.
first_indexed 2024-03-11T19:58:02Z
format Article
id doaj.art-f7f64fd00a45477b9082742b5a6744e6
institution Directory Open Access Journal
issn 0452-9502
2719-2725
language English
last_indexed 2024-03-11T19:58:02Z
publishDate 2018-06-01
publisher Institute of Art of the Polish Academy of Sciences
record_format Article
series Kwartalnik Filmowy
spelling doaj.art-f7f64fd00a45477b9082742b5a6744e62023-10-04T14:47:01ZengInstitute of Art of the Polish Academy of SciencesKwartalnik Filmowy0452-95022719-27252018-06-01101-10210.36744/kf.1972Animowany dokument. Nowy gatunek czy chwyt marketingowy?Marcin Giżycki0Polsko-Japońska Akademia Technik Komputerowych W ostatnich latach dużą popularność zdobył termin „animowany dokument” (animated documentary). Jest to w dużym stopniu zasługą kampanii promocyjnej filmu Walc z Bashirem (2008) Ariego Folmana, który lansowano jako pierwszy pełnometrażowy animowany film dokumentalny. Autor przeprowadza krytykę tego nadużywanego terminu, wykazując, że jest to oksymoron i proponując w jego miejsce określenie non-fiction animation. Zastanawia się też nad różnicą między funkcjonowaniem animacji w filmie dokumentalnym a jej rolą w „animowanym dokumencie”. https://czasopisma.ispan.pl/index.php/kf/article/view/1972animowany dokumentAri Folmannon-fiction animation
spellingShingle Marcin Giżycki
Animowany dokument. Nowy gatunek czy chwyt marketingowy?
Kwartalnik Filmowy
animowany dokument
Ari Folman
non-fiction animation
title Animowany dokument. Nowy gatunek czy chwyt marketingowy?
title_full Animowany dokument. Nowy gatunek czy chwyt marketingowy?
title_fullStr Animowany dokument. Nowy gatunek czy chwyt marketingowy?
title_full_unstemmed Animowany dokument. Nowy gatunek czy chwyt marketingowy?
title_short Animowany dokument. Nowy gatunek czy chwyt marketingowy?
title_sort animowany dokument nowy gatunek czy chwyt marketingowy
topic animowany dokument
Ari Folman
non-fiction animation
url https://czasopisma.ispan.pl/index.php/kf/article/view/1972
work_keys_str_mv AT marcingizycki animowanydokumentnowygatunekczychwytmarketingowy